Stres jest nieodłącznym elementem naszego życia. Nadmiar stresu negatywnie wpływa na psychikę i wygląd. Co dzieje się ze skórą i włosami w takiej sytuacji ?
Skóra piecze lub swędzi. Może być szorstka w dotyku. Odczuwamy ściąganie i zauważamy brak elastyczności. Pojawia się zaczerwienienie. To najczęściej objaw odwodnienia. Dochodzi do zaburzeń bariery hydrolipidowej. Skóra przesusza się i czujemy dyskomfort. Widoczne są suche skórki, a makijaż gorzej wygląda.
Z powodu stresu organizm przestaje sobie radzić z wolnymi rodnikami, które odpowiadają za przedwczesne starzenie się skóry. Pojawiają się zmarszczki. Dodatkowo napięcie mięśni twarzy bardziej uwidacznia zmarszczki mimiczne.
Za zmiany w kondycji skóry odpowiada kortyzol – zwany potocznie „hormonem stresu”. Nadmiar kortyzolu niekorzystnie wpływa na nasz organizm. Przyczynia się do rozpadu kolagenu i hamuje produkcję nowego. Kolagen odpowiada za elastyczność skóry. Skóra jest osłabiona. Traci swoją sprężystość. Kortyzol pobudza do pracy gruczoły łojowe i odpowiada za zwiększenie ilości sebum. W zatkanych ujściach gruczołów łojowych bakterie beztlenowe odpowiedzialne są za pojawienie się zaskórników i trądziku.
Stres nasila występowanie trądziku różowatego. Często zaczyna się od rumienia, potem dochodzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych. Na końcu pojawiają się zmiany o charakterze wykwitów grudkowo-krostkowych.
Gdy jesteśmy zestresowani, to gorzej śpimy. Skóra nie ma szansy na regenerację. Staje się cieńsza , a pod oczami pojawia się opuchlizna. Opuchliznę powoduje zastój limfy. Limfa woniej krąży, produkty przemiany materii nie są odprowadzane i gromadzą się w tkance podskórnej.
Stres również wpływa na nasze włosy. Włosy siwieją , matowieją i wypadają Tu również zasadniczą rolę odgrywa kortyzol, który kurczy naczynia krwionośne dostarczające do cebulek włosowych substancje odżywcze. Powstają stany zapalne w wyniku czego włosy stają się kruche, łamliwe i wypadają. Trudniej także o ich wzrost.
Stresu nie unikniemy, ale możemy dbać o skórę właściwą pielęgnacją, zdrową dietą i wypijaniem właściwej ilości wody.